Tajemnicza "skamielina" zbiera krwawe żniwo wśród pasażerów pociągu pędzącego przez Syberię...
Klimatyczna podróż z Christopherem Lee i Peterem Cushingiem. Pomysł fabularny nie jest może przesadnie oryginalny (pobrzmiewają tutaj echa zarówno "Invasion of the Body Snatchers", jak i "The Thing from Another World"), jednak już samo umiejscowienie akcji w przemierzającym skute lodem pustkowia pociągu działa elektryzująco na wyobraźnię widza. Efekty specjalne - zważywszy na rok produkcji - również niczego sobie. Oczywiście, "Horror Express" w wielu momentach zalatuje lekkim kiczem, jednak każdy, kto przepada za klasycznym kinem grozy w duchu Hammer Films powinien być usatysfakcjonowany. Plus popisowy epizod Telly'ego Savallasa w roli... kozaka!