Fabuła dość banalna, ale poprowadzona w taki sposób, że potrafi zaciekawić. Końcowa zabawa w kotka i myszkę w pustym teatrze gwarantuje z kolei sporo napięcia i ciekawe rozwiązanie kwestii kilera-Savallasa:) Z kolei ostateczne rozwiązanie intrygi zaskoczyło mnie. Takiego motywu się nie spodziewałem. Świetna muzyka...